Czy chrześcijanin może przysięgać?

Niektórzy chrześcijanie, na podstawie Pisma Świętego twierdzą, że ogólnie Biblia zakazuje przysięgi. Dla przykładu, anabaptyści w XVI i XVII wieku, kwakrzy lub też niektórzy współcześni protestanci i katolicy.

Faktem jednak jest, że istnieją sytuacje, w których wymagane jest od nas, abyśmy przysięgali, np. w sądzie, lub jeśli wykonujemy pewne zawody (lekarz, prawnik, polityk).

Rzeczywiście wygląda na to, że Jezus zakazuje przysięgania, jak czytamy w Ewangelii:

33 Słyszeliście także, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, ale dotrzymasz Panu przysiąg swoich. 34 A Ja wam powiadam, abyście w ogóle nie przysięgali ani na niebo, gdyż jest tronem Boga, 35 ani na ziemię, gdyż jest podnóżkiem stóp jego, ani na Jerozolimę, gdyż jest miastem wielkiego króla; 36 ani na głowę swoją nie będziesz przysięgał, gdyż nie możesz uczynić nawet jednego włosa białym lub czarnym. 37 Niechaj więc mowa wasza będzie: Tak - tak, nie - nie, bo co ponadto jest, to jest od złego (Ew. wg Mateusza 5,33-37).

Także w Liście Jakuba czytamy:

A przede wszystkim, bracia moi, nie przysięgajcie ani na niebo, ani na ziemię, ani nie składajcie żadnej innej przysięgi; ale niech wasze "tak" będzie "tak", a wasze "nie" niech będzie "nie", abyście nie byli pociągnięci pod sąd (List Jakuba 5,12).

Jak należy zatem rozumieć i zastosować te słowa?

Jezus nie zakazuje ogólnie przysięgi, ale ostrzega uczniów, aby nie podejmować się czegoś, czego Prawo Boże nie wymaga. Prawo Boże pozwalało na dobrowolne przysięgi w pewnych sytuacjach (patrz np. Ks. Kapłańska / III Mojżeszowa 5,4; Ks. Liczb / IV Mojżeszowa 30,3-15). Są też sytuacje, w których Prawo Boże wymagało przysięgi, np. rozstrzyganie spraw w sądzie (II Mojżeszowa / Wyjścia 22,11; por. IV Mojżeszowa / Liczb 5,19-22).

Sam Pan Bóg daje przykład, że można przysięgać, gdyż sam też przysięga:

9 Bo tak jest u mnie, jak w czasach Noego: Jak przysiągłem, że wody z czasów Noego nie zaleją ziemi, tak przysięgam, że już nie będę się gniewał na ciebie i nie będę ci robił zarzutów. 10 A choćby się góry poruszyły i pagórki się zachwiały, jednak moja łaska nie opuści cię, a przymierze mojego pokoju się nie zachwieje, mówi Pan, który się nad tobą lituje (Izajasz 54,9-10).

Przysięga więc nie jest zawsze grzechem, czasami jest dobra, ale nigdy nie można jej lekko i nieodpowiedzialnie traktować.

Pan Jezus tylko potwierdza, co samo Prawo Boże mówi:

22 Jeżeli złożysz Panu, Bogu twemu, ślub, to nie ociągaj się z jego spełnieniem, gdyż Pan, Bóg twój, upomni się oń u ciebie i miałbyś grzech na sobie. 23 Jeżeli zaś nie złożysz ślubu, to nie będziesz miał grzechu na sobie. 24 Co wyszło z twoich ust, tego dotrzymaj i postąp tak, jak ślubowałeś Panu, Bogu twemu, dobrowolnie, jak powiedziałeś swoimi ustami (V Mojżeszowa / Powt. Prawa 23,22-24).

Jezus akcentuje to, co Mojżesz też podkreślał, mianowicie, że to, co mówisz, ma konsekwencje. Dlatego lepiej dobrze się zastanowić, zanim coś powiesz, obiecasz lub przysięgniesz.

Odwiecznym problemem jest, że człowiek przysięga lekkomyślnie. Żydzi I wieku chcieli na podstawie III przykazania unikać nadużywania Imienia Pana. Dlatego wymyślili alternatywne sposoby przysięgi; zamiast przysięgać na Imię Pana, przysięgali na ziemię, na Jeruzalem, na złoto świątyni, na dar, który jest na ołtarzu, itd. (por. Ew. Mateusza 23,16-22). Szukali więc substytutu na Imię Pana, aby przysięga była mniej poważna.

Przysięga na Imię Pana oznacza, że osoba przysięgając przywołuje Boga, jako gwarancję, że spełni przysięgę. W przeciwnym razie, pozwala na osąd Boga. W momencie, kiedy przysięgam na coś innego, ten inny przedmiot lub osoba ma być gwarancją, że spełnię, co obiecuje. To już jest rodzaj pogaństwa, gdyż w praktyce zamieniam Boga na innego bożka, który miałby gwarantować prawdziwość moich słów.

Podobnie w późniejszych czasach ludzie, chcąc uniknąć użycia Imienia Boga, przysięgali na Maryję, na niebo, na sakramenty, na innych świętych.

Problem powstaje tylko w sytuacji, gdy zwykła obietnica już nie wystarcza. Dzisiaj kłamstwo stało się czymś normalnym. W wielu sytuacjach nie mamy już pewności, czy możemy zaufać i wierzyć drugiej osobie. Wtedy, niektórzy uważają, że należy podkreślić swoją wiarygodność poprzez przysięgę. Przysięga w takiej sytuacji staje się raczej znakiem niewiarygodności tej osoby.

Pan Jezus natomiast podkreśla, że to nie jest rozwiązanie. Powinieneś być wiarygodny, gdybyś nie kłamał, nie potrzebowałeś przysięgi. Jeśli jesteś wiarygodny, jeśli twoje tak zawsze jest tak i twoje nie, zawsze nie, to wcale nie potrzebujesz przysięgi. Jeżeli inni też wiedzą, że jesteś wiarygodny, wcale nie musisz przysięgać i nie będziesz w tym grzeszył.

Możemy przysięgać tylko w poważnych sytuacjach, których państwo od nas wymaga, możemy śmiało to robić, ale tylko w pełni szacunku dla świętego Imienia Pana.

Pedro Snoeijer, Augustinus 41