Czy w Biblii jest mowa o chrzcie dzieci?

W Biblii nie ma bezpośrednio mowy o chrzcie dzieci, ale także nigdzie w Biblii nie znajdziemy bezpośrednio odrzucenia chrztu dzieci.

Zazwyczaj jako dowody na chrzest dzieci i niemowląt używane zostają teksty, mówiące o tym, że ktoś został ochrzczony z całym swym domostwem.

W greckim mieście Filippia, Lidia, sprzedawczyni purpury, uwierzyła i Apostoł Paweł ochrzcił ją oraz cały jej dom (Dz. Apostolskie 16,14-15). Dom lub domostwo oznaczało wszystkich członków domu: rodzinę, ale także niewolników lub innych podwładnych.

Do strażnika w Filippi Apostoł powiedział: Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony, ty i twój dom, a potem ochrzcił jego i jego dom (Dz. Apostolskie 16,31-34).

(Por. też Dz. Apostolskie 18,8 oraz 1 Koryntian 1,16).

Te teksty jednak nie udowadniają, lecz tylko sugerują możliwość, że dzieci były chrzczone. Teksty te wskazują na to, że na podstawie wiary głowy domu całe domostwo zostaje ochrzczone i podporządkowane panowaniu Pana Jezusa Chrystusa, a nie każdy na podstawie swojej osobistej wiary. Przynajmniej te teksty nie mówią o tym. Jest to dla nas trudne do przyjęcia, ponieważ żyjemy w czasach indywidualizmu, a w naszych społeczeństwach podkreślany jest indywidualny wybór i odpowiedzialność. Należy jednak pamiętać, że społeczeństwo w czasach pisania tekstów Biblii miało charakter wspólnotowy. Osoba zawsze była nierozerwalną częścią wspólnoty i domostwa i nie posiadała indywidualnej wolności we współczesnym rozumieniu.

Inny tekst, często używany jako podstawa chrztu dzieci to List do Kolosan:

I w Nim też otrzymaliście obrzezanie, nie z ręki ludzkiej, lecz Chrystusowe obrzezanie, polegające na zupełnym wyzuciu się z ciała grzesznego, jako razem z Nim pogrzebani w chrzcie, w którym też razem zostaliście wskrzeszeni przez wiarę w moc Boga, który Go wskrzesił. (Kolosan 2,11-12)

Paweł porównuje bliski związek obrzezania i chrztu, z czego można wnioskować, że chrzest jest w pewnym sensie kontynuacją obrzezania.

Oczywiście należy to postrzegać w szerszej perspektywie całego Pisma Świętego. Ważne w tej opinii jest podkreślenie, że Bóg zawarł przymierze z Izraelem, a przez wiarę w Chrystusa, każdy wierzący w Chrystusie zostaje dołączony do przymierza i jest dzieckiem Abrahama (por. np. Rzymian 11,17)

Od kiedy chrzczono dzieci w Kościele?

Tak naprawdę nie wiemy, kiedy zaczęto chrzcić dzieci.

Wiemy jednak z pewnością, że w II i III wieku chrzest dzieci był dość powszechnie praktykowany, o czym świadczy wiele tekstów. Np. Ojciec Kościoła Orygenes napisał na przełomie II-III wieku: „Kościół otrzymał od apostołów tradycję, aby chrzcić dzieci” (Komentarz do Rzymian 5,9). Tertulian natomiast doradzał chrzest dopiero w stanie małżeńskim; uważał, że należy zasadniczo przesunąć chrzest dzieci do momentu, kiedy są świadome (De baptismo, 18,4).

Z tych i innych tekstów wynika, że chrzest dzieci i niemowląt był już od dawna praktykowany.

Wygląda na to, że do końca III wieku istniały praktyki zarówno chrztu dzieci jak i dorosłych. Podczas gdy – jak czytamy w Nowy Testamencie – ludzie, który uwierzyli zostawali natychmiast ochrzczeni, to potem przesuwano chrzest coraz bardziej na później oraz podkreślano potrzebę nauczania wiary chrześcijańskiej przed chrztem. Jednak w tym samym okresie chrzest dzieci chrześcijańskich rodziców był coraz powszechniej praktykowanym.

Większość Ojców Kościoła broni chrztu dzieci.

Od III-IV wieku chrzest dzieci był powszechną normalną praktyką, chociaż niektórzy przekonywali, że należy jak najpóźniej się ochrzcić, w przekonaniu, że chrzest oznacza przebaczenie wszystkich grzechów, więc najlepiej jak najdłuższej czekać, aby jeszcze trochę rozkoszować się życiem.

Dlaczego wiele Kościołów protestanckich odrzuca chrzest dzieci?

Oprócz tekstów mówiących o chrzcie całych domostw, większość tekstów dotyczących chrztu w Biblii podkreśla konieczność nawrócenia się i świadomej wiary (por. np. Dz. Apostolskie 2,37-38; 8,36-39, i inne).

Dlatego według szeregu Kościołów protestanckich można tylko ochrzcić kogoś na podstawie jego osobistego wyznania wiary, jak to widzimy w Nowym Testamencie. Chrzest, zgodnie z tym rozumieniem, jest publicznym świadectwem tego, że ktoś przyjął zbawienie przez Jezusa Chrystusa.

Odnoszenie Chrztu do starotestamentalnego obrzezania jest odrzucane, argumentując, że w Nowym Przymierzu, chodzi o obrzezanie serca, a nie o obrzezanie jako zewnętrzny znak (Jeremiasz 31,31-34; Ezechiel 36,26-27).

Źródło: Augustinus nr. 26